INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Stanisław (Hieronim) Konarski h. Gryf      "Portret Stanisława Konarskiego", frag. obrazu olejnego z XIX wieku, ze zbiorów Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.

Stanisław (Hieronim) Konarski h. Gryf  

 
 
1700-09-30 - 1773-08-03
Biogram został opublikowany w latach 1967-1968 w XIII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.

  

 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Konarski Hieronim, h. Gryf, imię zakonne Stanisław od św. Wawrzyńca (1700–1773), pijar, reformator szkolnictwa, pisarz polityczny. Ur. 30 IX w Żarczycach w pow. chęcińskim, najmłodszy z jedenaściorga dzieci Jerzego, miecznika inowrocławskiego, i Heleny z Czermińskich. Matka zmarła w r. 1701, a ojciec (wg Niesieckiego i Bielskiego, Vita et scripta), kaszt. zawichojski, którą to godność piastować mógł bardzo krótko w r. 1701, po jej śmierci został księdzem i zmarł w r. 1705 jako proboszcz w Grudzynach. Opiekę sprawował brat matki Antoni, kasztelan zawichojski. Oddał on małego Hieronima w r. 1706, podobnie jak wcześniej dwóch jego starszych braci, do szkoły pijarskiej w Piotrkowie. Po ukończeniu jej 10 VIII 1715 r. K. wstąpił, za przykładem starszych braci, do zakonu pijarów, przybierając imię Stanisław od Św. Wawrzyńca i 27 VIII t. r. przybył do Podolińca. Odbył tam nowicjat zakończony złożeniem ślubów zakonnych 15 VIII 1717 r. i kontynuował naukę humaniorów, a od r. 1719 filozofii, jednocześnie stawiał pierwsze kroki jako nauczyciel: początkowo ucząc składni (1717–8), później poezji (1719), humaniorów (1720–1), a wreszcie retoryki (1721–2). Dn. 17 VIII 1722 r. opuścił Podoliniec i skierowany został do pijarskiego kolegium w Warszawie na nauczyciela retoryki. W Warszawie K. opublikował swoje pierwsze utwory: łacińskie poezje i okolicznościowe mowy panegiryczne, które później sam poda jako przykłady złego smaku. W r. 1725, za protekcją i pomocą swego ciotecznego wuja bpa poznańskiego Jana Tarły, wyjechał K. na dalsze studia do Rzymu do słynnego pijarskiego Kolegium Nazareńskiego, zreformowanego wówczas w kierunku zbliżenia do tzw. akademii rycerskich przez Paulina Chelucci. Studiował również w Sapienzy. Od r. 1727 uczył wymowy i poezji w Kolegium Nazareńskim. W r. 1729 wyjechał do Paryża. Nie mamy w pełni wiarogodnych danych źródłowych o tym, jak K. wykorzystał pobyt we Francji. Nie wiemy nawet dokładnie, jak długo tam przebywał. Niewątpliwie jednak ze studiów rzymskich i pierwszego wojażu do Francji wyniósł pogłębioną znajomość literatury łacińskiej, przesiąkł kultem poprawnej łaciny wzorowanej na pismach tzw. złotego okresu, poznał dzieła klasyków francuskich XVII w., zorientował się w postępie nauk ścisłych, filozofii, historiografii, a przede wszystkim poznał nowe metody nauczania i wychowania, które później propagował w Polsce.

Po powrocie do kraju w r. 1730 przyjął K. propozycję Józefa Jędrzeja Załuskiego przygotowania kompletnej publikacji polskiego ustawodawstwa. W r. 1732 ukazał się pierwszy tom „Volumina Legum”, do którego K. napisał przedmowę zawierającą m. in. rys dziejów prawodawstwa w Polsce. Dalszych pięć tomów wydrukowała, na podstawie materiałów zebranych głównie przez K-ego, warszawska drukarnia pijarów do r. 1739. Jako krewny i klient woj. lubelskiego Jana Tarły zbliżył się do Stanisława Poniatowskiego i w porozumieniu z nim napisał Rozmowę pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem o teraźniejszych okolicznościach. Druk Rozmowy ukończony został w styczniu 1733 r. (dwa wydania, drugie nieco rozszerzone). Celem jej była apologia Stanisława Poniatowskiego jako kandydata do buławy wielkiej kor. K. posłużył się argumentem apelującym do zasady równości szlacheckiej: Poniatowski pochodzenia średnioszlacheckiego zwalczany jest przez magnatów uważających, że im jedynie należą się naczelne stanowiska w państwie. Potoccy, by uniemożliwić Augustowi II oddanie buławy wielkiej kor. Poniatowskiemu oraz 3 innych buław, również wówczas wakujących, innym królewskim kandydatom (polną kor. otrzymać miał Jan Tarło), zerwali już kilka sejmów przed obiorem marszałka, konstytucja bowiem 1717 r. pozwalała na nadawanie buław jedynie na sejmie. K. w Rozmowie dowodził, że król z chwilą zebrania się sejmu ma prawo rozdać buławy przed obiorem marszałka.

W okresie bezkrólewia 1733 r. K., tak jak Tarło i Poniatowski, popierał kandydaturę Stanisława Leszczyńskiego. Na ich zapewne zamówienie ogłosił drukiem: Epistolae familiares sub tempus interregni, gdzie dowodził, że oświadczenie Rosji i Austrii, iż nie pozwolą na elekcję Leszczyńskiego, jest bezprawne, stanowi pogwałcenie suwerenności i niezależności Rzpltej, zachwalał Leszczyńskiego jako człowieka obdarzonego wielkimi zaletami i teścia króla francuskiego. Opublikował też o podobnej treści Prawdziwe racyje jak najkrócej zebrane ichm. cudzoziemców oponujących się najjaśniejszemu Stanisławowi i nad nimi krótkie refleksyje. Jednocześnie istnieją jednak świadectwa źródłowe mówiące, że K. służył swoim piórem stronie przeciwnej, tj. dworowi drezdeńskiemu. W każdym razie K., wraz z swymi braćmi związany z Janem Tarłą, nie odstępował strony Leszczyńskiego. Opuściwszy Warszawę w październiku 1733 r. towarzyszył Janowi Tarle w jego mało energicznych poczynaniach polityczno-wojennych (wiosną i latem 1734 chorował), a później zapewne generalności konfederacji dzikowskiej (zima 1734/5). Po rozproszeniu oddziałów konfederacji w marcu 1735 r. K. odmówił podobno ofiarowanego mu przez Augusta III biskupstwa przemyskiego i jako sekretarz wysłanego przez Leszczyńskiego i dzikowian w poselstwie do Ludwika XV oboźnego kor. Jerzego Ożarowskiego wyruszył z nim 30 IV 1735 r. morzem do Rügenwalde, stamtąd przez Niemcy, Holandię do Francji. Dn. 13 VI przybyli do Wersalu. Poselstwo starać się miało o czynną interwencję Francji na terenie Polski i o subsydia pieniężne dla Leszczyńskiego i jego stronników, którzy domagali się ich bardzo natarczywie, zwłaszcza Jan Tarło, co sprawiało K-emu wielkie kłopoty. Niechętna postawa rządu francuskiego wobec żądań polskich, kłopoty finansowe i brak doświadczenia dyplomatycznego powodujący niezręczne posunięcia, które ściągały na K-ego zarzuty ze strony francuskiej, stwarzały poselstwu trudną sytuację. Rokowania doprowadziły wprawdzie do podpisania 28 IX 1735 r. traktatu przymierza francusko-polskiego, ale sformułowanego w sposób zupełnie dla Francji niezobowiązujący (z czego Ożarowski i K., zdaje się, nie zdawali sobie sprawy) i przekreślonego podpisaniem 3 X t. r. preliminarza pokoju francusko-austriackiego. Ożarowski i K. łudzili się jeszcze, że zdoła się wytargować korzystne dla stronników Leszczyńskiego warunki jego abdykacji. Starania o to nie dały rezultatów. W początkach kwietnia 1736 r. Ożarowski i K. zakończyli poselstwo i wyjechali do Polski.

Po krótkim pobycie w Warszawie w czasie sejmu pacyfikacyjnego K. przybył 17 IX 1736 r. do Krakowa, gdzie zaczął uczyć młodych pijarów humanioriów, nauk politycznych i języków nowożytnych. T. r. powołany został na stanowisko II asystenta polskiej prowincji pijarów. Dn. 23 VI 1737 r. K. opuścił Kraków, przeniesiony na analogiczne stanowisko do Rzeszowa; przebywał tam zapewne ok. roku. Z lat tych nie mamy dokładnych danych o działalności zakonnej K-ego, który wówczas więcej poświęcał się obowiązkom klienta swych magnackich protektorów, przede wszystkim Jana Tarły, używającego go jako swego człowieka do poruczeń. K. pozostawał też w związkach z dworem lunewilskim, skąd pobierał niewielką pensję (jak również pensję od Ludwika XV) i skąd spodziewał się uzyskania godności biskupa in partibus, może z myślą o koadiutorii w kraju. W marcu 1739 r. wspomagał K. radą pijarów litewskich walczących z jezuitami o prawo posiadania szkoły publicznej w Wilnie. K. opracował oparty na wzorach Kolegium Nazareńskiego projekt konwiktu pijarskiego w Wilnie i usilnie namawiał litewskich pijarów do prowadzenia go, a odłożenia na plan dalszy sprawy szkoły publicznej.

Dn. 9 VII 1739 r. otrzymał K. od prowincjała J. Jastrzębskiego polecenie objęcia rektoratu kolegium pijarskiego w Warszawie, z jednoczesnym przeniesieniem do Warszawy z domu pijarskiego z Radomia, do którego dotąd (nie wiemy od kiedy) przynależał. Jednocześnie władze pijarskie i sam generał zakonu nakazali K-emu zaniechać mieszania się do spraw publicznych i zająć się obowiązkami zakonnymi, obiecując wybór na prowincjała. Zależność od Tarły była jednak silniejsza i K. nie objął rektoratu warszawskiego, lecz jesienią 1739 r. wykonywał różne polecenia Tarły na Rusi i Podolu. Do Warszawy przybył dopiero 30 IV 1740 r., wcześniej jednak (powołany w końcu 1739 r. na stanowisko I asystenta prowincji) z polecenia władz pijarskich odbył wizytę w kilku ich domach zakonnych. Tu powierzono mu zorganizowanie kolegium szlacheckiego na wzór Nazareńskiego. Do decyzji władz pijarskich przyczyniło się zapewne założenie w Warszawie w r. 1737 konwiktu przez włoski zakon teatynów.

Dn. 1 IX 1740 r. otworzył K. Collegium Nobilium w gmachu zapisanym przez ks. Jana Humańskiego na rogu ul. Długiej i Miodowej. Przez pierwszych parę miesięcy Collegium posiadało jednego tylko konwiktora (wojewodzica bracławskiego Ignacego Świdzińskiego), w ciągu roku szkolnego przybyło 5. W następnych latach liczba ich stale rosła. Jako pierwszy asystent prowincji objął K. z chwilą śmierci prowincjała Jastrzębskiego 18 II 1741 r. jego obowiązki, a w styczniu 1742 r. mianowany został prowincjałem. Na kapitule prowincjalnej t. r. (przed generalną) zrezygnował ze swojej kandydatury na prowincjała następnej kadencji. Jako jeden z trzech delegatów wybranych na kapitule wyjechał na kapitułę generalną pijarską, która obradowała w kwietniu i maju 1742 r. w Rzymie. Przedstawił tam do zatwierdzenia nazwiska wybranych na kapitule prowincjalnej kandydatów na prowincjała i asystentów. Między kandydatami był starszy brat Stanisława Ignacy, którego zatwierdzenie na stanowisko prowincjała przywiózł K. z Rzymu. Sam jako eks-prowincjał poświęcił się sprawom reformy nauczania, a przede wszystkim Collegium Nobilium, którego regensem, a od jesieni 1754 r. (z chwilą uznania Collegium przez zwierzchnie władze w Rzymie za dom kanonicznie erygowany) rektorem był do r. 1756, ale i później sprawował nad nim pieczę, do końca życia w nim mieszkając. W r. 1743 rozpoczęto budowę specjalnego gmachu na Collegium przy ul. Miodowej. Okazały, starannie dostosowany do założeń wychowawczych i dydaktycznych K-ego gmach ukończony został jesienią 1754 r. Koszty jego pokryto z kolekty magnackich protektorów, z funduszu zakonu i ofiar samych pijarów (K. dał ok. 25 tys. zł), z przyznanego przez senatus consilium w r. 1748 rocznego zasiłku ze skarbu kor. i z dochodów z urządzonej na ten cel loterii. Liczba konwiktorów wynosiła wówczas 59, a w następnych latach jeszcze wzrosła, osiągając w r. 1758/9 najwyższą liczbę 85, po czym nastąpił spadek.

Collegium Nobilium przeznaczone było dla synów magnatów i bogatej szlachty. Opłaty były wysokie, a konwiktorom starano się dać jak najlepsze warunki. Dla zabezpieczenia się przed zarzutami nieprawomyślnego nowatorstwa K. stale podkreślał, że rzymskie Kolegium Nazareńskie jest wzorem dla organizacji i programu nauk Collegium Nobilium. W rzeczywistości K. wykorzystał szeroko swą znajomość nowej teorii i praktyki pedagogicznej poznanej z lektury i obserwacji w czasie podróży zagranicznych. W szczególności zaważył wpływ pism Locke’a i Karola Rollin. W nauczaniu K. ograniczył nieco rolę łaciny, kładąc jednocześnie nacisk na lekturę autorów i znajomość wzorowego klasycznego języka i stylu. Rozszerzył trochę nauczanie języka ojczystego, ale najistotniejszą nowością było wprowadzenie nauki języków nowożytnych (francuskiego i niemieckiego, nadobowiązkowo włoskiego), geografii, historii polskiej i powszechnej, nie ograniczonej do starożytnej, oraz w ostatniej klasie (dwuletniej) filozofii w duchu tzw. filozofii recentiorum oraz algebry, geometrii, fizyki (obejmującej pewne elementy kosmografii i historii naturalnej). Dla chętnych przewidziano naukę architektury cywilnej i wojskowej oraz po skończeniu zwykłych nauk dwuletnią naukę prawa cywilnego i narodów. W retoryce, zachowującej jeszcze poczesne miejsce, zrywano z późnobarokową manierą, dbano o sensowność treści uczniowskich ćwiczeń, ich tematy i poddawane rozwiązania służyły celom wychowawczym i zaznajamiać miały ucznia z problemami ustrojowo-politycznymi, społecznymi i gospodarczymi Rzpltej i potrzebą reform. Wychowanie tradycyjnie religijne, ale nie dewocyjne, dążyło do wyrobienia postawy patriotycznej i obywatelskiej w życiu społecznym i do wpojenia zasad uczciwości i honoru w duchu zbliżonym do nowożytnego ideału honnête homme, choć K. zastrzegał się, że ów świecki wzorzec moralny jest niedoskonały. W szczególności starano się wykorzenić z młodzieży typowe wady sarmackie. Dbano też o wyrobienie światowych manier. Swoje ideały wychowawcze wyłożył K. w wydanej drukiem w r. 1754 mowie De viro honesto et bono cive ab ineunte aetate formando, wygłoszonej 21 XI 1754 r. na otwarcie nowej siedziby Collegium Nobilium. Teatr szkolny, posiadający w Collegium Nobilium specjalnie wybudowaną salę i pomocnicze pomieszczenia, uległ gruntownej reformie. K. wyrugował z repertuaru rzemieślniczą dramaturgię szkolną i sięgnął do prawdziwej literatury dramatycznej: do Corneille’a, Racine’a, Moliera, Voltaire’a i francuskiej komedii pomolierowskiej. Wyjątkiem były dwie tragedie polskie: „Perykles” (niezachowana) pióra Antoniego Wiśniewskiego i Tragedia Epaminondy (1756) pióra K-ego (być może częściowo naśladownictwo utworu pod tymże tytułem węgierskiego pijara Gráffa), o niewielkich walorach artystycznych, ale o silnym ładunku polityczno-obywatelskiego dydaktyzmu. Komedie wystawiane były w języku oryginału, natomiast tragedie tłumaczono. Sam K. przełożył, a właściwie przerobił, tragedię Corneille’a „Othon” wystawioną na scenie pijarskiej w Warszawie w r. 1744. Dało to okazję jezuicie J. Bielskiemu do zaatakowania K-ego za wprowadzenie do teatru szkolnego postaci kobiecych. Ponadto K. był współtłumaczem (wraz z pijarem Augustynem Orłowskim) tragedii Racine’a: „Athalie” i „Esther” oraz Voltaire’a „Alzire”.

Z myślą o reformowanej przez siebie szkole opublikował K. w r. 1741: Grammatica ad usum iuventutis Scholarum Piarum (liczne późniejsze wydania, również w tłumaczeniu polskim), krótszą od używanych ówcześnie, również skróconych przeróbek Alwara, zawierającą wiadomości o ortografii (także polskiej), fleksji, składni (w ograniczonym zakresie), prozodii, słowniczek ponad 2 tys. słów łacińskich i zbiór ponad 200 urywków z poetów łacińskich. Opanowanie pamięciowe tego podręcznika miało umożliwić uczniom stosunkowo prędkie przystąpienie do lektury autorów, przy której rozszerzaliby znajomość gramatyki. Gramatyka K-ego zawierała również wykład arytmetyki, a od wydania z r. 1743 krótki katechizm. W t. r. wydał K. De emendandis eloquentiae vitiis. W rozprawie tej krytykował i wyszydzał na konkretnych przykładach (biorąc na pierwszy ogień swoje młodzieńcze utwory) późnobarokową retorykę łacińską. «Wadami wymowy», wg K-ego były: odstępstwa od klasycznej łaciny, od jasności myśli, sadzenie się na ozdobność, używanie wyszukanych metafor itp. Podkreślał zasadniczą różnicę stylu obowiązującego w prozie od stylu poetyckiego. Rozprawa wywołała polemiczne wystąpienia kilku jezuitów, na które K. nie odpowiedział, być może związany zakazem generała pijarskiego Arduiniego, któremu posłał De emendandis do oceny i który uznał za niewłaściwe cytowanie w charakterze negatywnych przykładów autorów współczesnych, polecał wycofać rozprawę z obiegu i sporządzić jej drugie wydanie z przykładami wymyślonymi bądź zaczerpniętymi z dawniejszych autorów. Zasady głoszone przez K-ego, pośrednio odnoszące się i do retoryki polskiej, znalazły jednak niebawem swoich propagatorów i wśród jezuitów. Późnobarokowa maniera retoryczna, przeżywająca się już w czasie wystąpienia K-ego, choć szeroko jeszcze rozpowszechniona, wkrótce stała się reliktem przeszłości.

Próbę zreformowania całego szkolnictwa pijarskiego w Polsce podjął K., zdaje się, już na kapitule prowincjonalnej w r. 1741, ale wysiłki jego napotkały na opór. Opór ten wzmógł się, gdy w r. 1746 prowincjałem został Walenty Kamieński, który wyrabiał K-emu złą opinię u generała pijarskiego Delbecchio. W sierpniu 1748 r. K., mając poparcie nowego prymasa Adama Komorowskiego i nuncjusza Archinto, postanowił udać się do Rzymu, licząc na protekcję swego dawnego mistrza Chelucciego. Udało mu się to zrealizować dopiero pod koniec 1749 r. Przybył wówczas do Rzymu w towarzystwie brata Ignacego i rektora krakowskiego domu pijarów Cypriana Komorowskiego, brata prymasa. Po przełamaniu trudności, jakie robił generał Delbecchio, K. uzyskał 24 III 1750 r. od papieża Benedykta XIV mianowanie Cypriana Komorowskiego wizytatorem apostolskim polskiej prowincji pijarów z szerokimi uprawnieniami w zakresie reorganizacji i reformy. Wizyta Komorowskiego, której inspiratorem był K., doprowadziła do usunięcia prowincjała Kamieńskiego, obsadzenia stanowisk w prowincji ludźmi zaufanymi K-ego i przyjęcia przez kapitułę prowincjalną 1 VIII 1753 r. „Ordinationes visitationis apostolicae”. We wrześniu t. r. wyjechał K. do Rzymu, gdzie 15 II 1754 r. uzyskał od Benedykta XIV breve zatwierdzające „Ordinationes”. Latem t. r. K. wrócił do kraju. Ogłoszone drukiem „Ordinationes” zawierały przepisy reformujące ustrój prowincji, nowicjat i kształcenie zakonników, a przede wszystkim szkolnictwo. Specjalna część „Ordynacji” dotyczyła Collegium Nobilium. Reformie całego szkolnictwa pijarskiego przyświecały te same zasady, którymi K. kierował się w Collegium Nobilium, ale program nauki pozostał znacznie bardziej tradycyjny i nie wprowadzał tych nowości, które uważano za mniej potrzebne dla młodzieży niemagnackiej. „Ordinationes” ustanawiały również stały fundusz na stypendia dla pijarów wysyłanych na studia zagraniczne. W studiach tych główny nacisk kłaść miano na opanowanie języka francuskiego i na nauki matematyczne oraz inne zaniedbane w kraju, jak język grecki. Dzięki tym stypendiom i wcześniej stosowanemu systemowi wysyłania za granicę pijarów jako guwernerów młodych magnatów K. pozyskał grono wykwalifikowanych współpracowników. Na wzór Collegium Nobilium rychło zaczęli tworzyć kolegia szlacheckie jezuici, którzy stopniowo przejmowali, a niekiedy nawet rozszerzali, nowości wprowadzone przez K-ego. W ten sposób inicjatywa reformatorska K-ego wpłynęła na całe niemal ówczesne szkolnictwo polskie.

W okresie prac nad reformą szkolnictwa K. nie mieszał się bezpośrednio do życia politycznego. Pozostając nadal w zależności od Jana Tarły i zbliżony do magnatów z tzw. obozu republikanckiego, próbował jednak w kwietniu 1746 r. godzić Tarłę z Czartoryskimi. W czasie pobytu we Francji w r. 1747 starał się na dworze wersalskim (dokąd przybył towarzysząc Stanisławowi Leszczyńskiemu) uzyskać dla Tarły pieniądze z tytułu wydatków poniesionych w l. 1733–5 i protekcję do urzędów w Polsce. Dn. 7 V opuścił Paryż, udając się do Luneville, gdzie bawił 3 miesiące i gdzie zraził się «niewdzięcznością» Leszczyńskiego, po czym udał się do Saksonii; spędził tu 8 miesięcy. Ok. r. 1754 K. zbliżył się do hetmana Jana Klemensa Branickiego i skupionych wokół niego profrancuskich «patriotów». W r. 1757 napisał i wręczył ambasadorowi francuskiemu Broglie De ofjiciis quae ab amicis Reipublicae Polonae principibus in imminenti pacis foedere desiderarentur observationes, gdzie radził, by Francja poparła w Polsce wprowadzenie większości głosów na sejmach i obiór na następcę Augusta III królewicza Karola lub Ksawerego. W r. 1758 K., być może, napisał lub pomógł napisać memoriał hetmana Branickiego przeciw Brühlowi. W r. 1759 ułożył nową redakcję De officiis, postulując odzyskanie od Prus Drahimia i terytorium elbląskiego oraz przestrzegając przed oddaniem Prus Wschodnich Rosji.

Być może już w r. 1746 rozpoczął K. pracę nad dziełem O skutecznym rad sposobie. Pierwsza redakcja I i II tomu powstała przed r. 1752. Z rękopisem autor zapoznawał niektórych magnatów, ale drukiem ogłosił tom I dopiero w styczniu 1761 r. bezimiennie, na ogół wiedziano jednak, kto jest autorem. W maju t. r. ukazał się tom II (oba tomy wyszły również w tłumaczeniu niemieckim), w kwietniu lub maju t. r. tom III, a w czerwcu 1763 r. tom IV. W tomie I K. skrytykował wszelkie dotychczas proponowane środki zapobieżenia zrywaniu sejmów (prócz zasady większości głosów, o której nie wspominał), w tomie II wskazał brak podstaw legalnych liberum veto i nierealność jednomyślności, obalał mit liberum veto jako środka obrony wolności, stwierdzając, że jest ono przejawem tyranii jednostek nad ogółem. W tomie III dał wywód historyczny psucia sejmów zawsze ze szkodą dla Rzpltej, pominął jednak ostatni okres (z wyjątkiem sejmu 1744), gdyż «o żyjących osobach wszystką prawdę mówić nie dozwala roztropność». W tomie IV pokazał działanie zasady większości w ciałach ustawodawczych innych krajów (przede wszystkim w Anglii na podstawie relacji A. K. Czartoryskiego) i przedstawił projekt stałego sejmu, głosującego zawsze większością (większość głosów obowiązywać też miała na sejmikach), i organu władzy wykonawczej – Rady Nieustającej Rezydentów. Uzdrowienie sejmu było wg K-ego pierwszym koniecznym warunkiem dźwignięcia Rzpltej z upadku, dorównania przez nią innym rządnym i gospodarnym krajom. Potrzebę reform w innych dziedzinach (m. in. w położeniu chłopów) przedstawił K. w Mowie o uszczęśliwieniu własnej ojczyzny, wygłoszonej publicznie przez wychowanków Collegium Nobilium jesienią 1757 r. i opublikowanej w „Rozmowach w ciekawych i potrzebnych filozoficznych i politycznych materiach w Collegium Nobilium Warszawskim S. P. mianych”. Dzieło K-ego wywołało kilka pism polemicznych w l. 1762–4. Na jedno z nich, pióra hetmana Wacława Rzewuskiego (marzec 1764), odpowiedział K. pismem: Myśli na myśli albo uwagi nad projektem pt. Myśli o niezawodnym utrzymaniu sejmów i liberi veto, wycofując się częściowo z postulatu decydowania większością wszystkich spraw. Podobnie w memoriale Uwagi szlachcica nad usposobieniem sąsiednich mocarstw względem naszych sejmów napisanym w końcu 1763 r. w celu przekonania tychże mocarstw, że zniesienie liberum veto nie jest sprzeczne z ich interesami, i komunikowanym (styczeń–luty 1764) dyplomatom akredytowanym w Warszawie, K. zalecał zachowanie jednomyślności dla 3 spraw: zasadniczej zmiany formy rządu, aukcji wojska ponad 40 tys., wypowiedzenia wojny.

Stanisław August, choć wyżej cenił potencjał intelektualny ówczesnych jezuitów, wyróżniał swą protekcją Collegium Nobilium, na cześć K-ego kazał wybić medal «Sapere auso» (wykonany w r. 1771, ale z datą 1765) i rozstrzygnął na korzyść pijarów wieloletni ich spór z jezuitami, w którym K. brał czynny udział, o fundację kolegium pijarskiego we Lwowie. K. (sprawujący w l. 1765–7 urząd pierwszego asystenta prowincji) nie angażował się, w przeciwieństwie do części jezuitów, w czynne poparcie polityki nowego monarchy. Jedynie w opublikowanym w r. 1767 podręczniku retoryki (z pewnymi elementami z zakresu logiki), pt. De arte bene cogitandi ad artem bene dicendi necessaria, stanowiącym pozytywne uzupełnienie krytycznych wywodów De emendandis, wśród licznie podawanych przykładów «dobrej wymowy» umieszczał tematy z zakresu ustroju, gospodarki, moralności obywatelskiej, ujęte na ogół w duchu reformatorskim. W t. r. wydał drukiem Opera lyrica, zbiór swoich łacińskich poezji, wzorowanych przeważnie na Horacym, oraz anonimowo Rozmowy dwóch kawalerów, katolika z dysydentem o piśmie, które wyszło z napisem: Wykład praw dysydenckich, wiernie spisane. K., który już w czasie bezkrólewia opracował memoriał Réponse aux remontrances des messieurs des dissidents présentées à la diète de convocation, polemizował tu argumentami historycznymi i prawnymi z Lengnichem, zwalczając żądanie równouprawnienia dysydentów. W okresie delegacji repninowskiej ułożył K. pismo skierowane przeciw projektowi prymasa G. Podoskiego ustanowienia synodu narodowego. W r. 1769 wydał K. traktat O religii poczciwych ludzi, zwrócony przeciw deistom i zwolennikom moralności nie opartej na sankcji religijnej. Traktat miał «charakter raczej kaznodziejski niż filozoficzny» (T. Sinko), a kończył się apostrofą do króla o kary na kolportujących pisma przeciw religii i psujące obyczaje. Umieszczony w traktacie pogląd o konieczności podporządkowania się przez duchowieństwo w sprawach «doczesnych» władzy świeckiej, i to z powołaniem się na jednego z pisarzy galikańskich, dał asumpt do ataku na K-ego ze strony nuncjusza Duriniego. Istotniejszym motywem było regalistyczne stanowisko K-ego, podczas gdy Durini zdecydowanie popierał konfederację barską. Nuncjusz oświadczył, że dokona wizytacji apostolskiej, do czego nie był upoważniony i czemu pijarzy się sprzeciwili, a wobec papieża oskarżał K-ego o popieranie dysydentów, heretyckie poglądy itp. W obronie K-ego energicznie stanął Stanisław August, a sam K. potrafił uzyskać interwencję za sobą rządu francuskiego. Papież zabronił Duriniemu wizytacji, a kongregacja, której powierzono rozpatrzenie zarzutów, oczyściła z nich K-ego. Dla ułatwienia jej zadania K. wydał w r. 1771 rozszerzoną łacińską wersję pt. De religione honestorum hominum, przezornie opuściwszy w niej passus o stosunku władzy świeckiej i duchownej.

Jesienią 1770 r. K. wysłał w imieniu «najlepszych obywateli» do ambasadora francuskiego w Wiedniu, dawnego swego znajomego, Duranda list, a właściwie obszerny traktat zawierający plan pacyfikacji i wzmocnienia wewnętrznego Polski. Osiągnąć to miała Francja przez spowodowanie odpowiedniego nacisku Austrii na Rosję. W maju 1771 r. list ów zaczął być kolportowany jako anonimowe pismo polityczne. K. wyrażał się życzliwie o walce konfederatów o «utrzymanie religii i wolności», stojąc jednocześnie na gruncie lojalności wobec Stanisława Augusta. Po zamachu nań K. ogłosił Boskiej opatrzności dowód oczywisty. Uwaga historyczna nad strasznym niebezpieczeństwem życia Najjaśniejszego Pana r. 1771 dnia 3 listopada, zawierające szczegółowy opis wypadków, inwektywy pod adresem zamachowców, ogólnikowe potępienie «fanatyzmu» jako przyczyny zamachu, a znacznie ostrzejsze «bezbożnych filozofów» jako sprawców «buntów i targnienia się na monarchów».

Od wiosny 1772 r. chorował K. obłożnie, w grudniu t. r. napisał ostatni swój utwór: wiersz na uczczenie ślubu Ignacego Potockiego z Elżbietą Lubomirską. Dn. 3 VIII 1773 r. zmarł. Pochowany został bardzo uroczyście 5 VIII t. r. w kościele pijarskim przy ul. Długiej. W r. 1834 po zajęciu kościoła tego na cerkiew szczątki z prochami K-ego, O. Kopczyńskiego, S. Bielskiego, T. Wagi i in. zostały na zlecenie Paskiewicza pogrzebane skrycie na Powązkach pod drogą cmentarną (Wójcicki). Dn. 27 X 1964 r. zostało odsłonięte na murze kościoła, w sąsiedztwie grobowiska, epitafium. Serce złożono w ówczesnym kościele pijarskim przy ul. Świętojańskiej. Po likwidacji pijarów przez władze rosyjskie po r. 1863 puszkę z sercem przechowywał żydowski kupiec Pik i w r. 1882 przekazał ją pijarom krakowskim, którzy wmurowali ją w swym kościele przy ul. Św. Jana. W r. 1778 ukazały się K-ego Carmina posthuma (poszczególne wiersze drukowane były wcześniej) i Wiersze wszystkie z łacińskich na polskie przełożone. Z późniejszych wydań dzieł K-ego wymienić należy: Pisma pedagogiczne (wyd. Ł. Kurdybacha, Wr.–Kr. 1959), Pisma wybrane (wyd. J. Nowak-Dłużewski, W. 1955 I–II), Wybór pism politycznych (wyd. W. Konopczyński, Kr. [b. r.]), O skutecznym rad sposobie (przedruk anastatyczny, W. 1923 I–IV), Tragedia Epaminondy (wyd. F. Nowakowski, „Arch. do Dziej. Liter.” Kr. 1882 II).

 

Portret nieznanego malarza w zbiorach pijarów w Kr.; Raczyński E., Gabinet medali polskich, Kr. 1843 s. 134–45; – Estreicher; Finkel, Bibliografia; Korbut; Nowy Korbut, V (Oświecenie); Aleksandrowska E., Zabawy przyjemne i pożyteczne, Wr. 1959; W. Enc. Ilustr., (informacje odnośnie do ikonografii K-ego); Biegański S., Poczet autorów, którzy o S. K-m pisali, Kr. 1900; Boniecki; – Askenazy Sz., Dwa stulecia, W. 1903 I; Bartoszewicz J., O przedrukowaniu Voluminów Legum Załuskiego i K-ego, w: Pisma, Kr. 1881 VIII; Bednarowski A., Horacy a „Opera lyrica” S. K-ego, „Eos” T. 26: 1923; Bednarski S., Upadek i odrodzenie szkół jezuickich w Polsce, Kr. 1933; Biegeleisen H., S. K. jako dyplomata, „Bibl. Warsz.” 1883 t. 4 i odb.; tenże, S. K. w procesie jezuitów z pijarami, „Muzeum” 1896 z. 6–7; Chmaj L., Kartezjanizm w Polsce w XVII i XVIII w., „Myśl Filoz.” 1956 z. 5 (25) s. 81–9; Grodziski S., Poglądy S. K-ego na rozwój prawa polskiego w świetle jego wstępu do Volumina Legum, „Czas. Prawno-Hist.” T. 5: 1953; Hahn W., Ks. S. K. jako reformator teatru szkolnego, w: Epoka Wielkiej Reformy, Lw.–W. 1923; Janik M., Z dziejów wymowy w w. XVII i XVIII, „Pam. Liter.” R. 9: 1910; Jobert A., La commission d’Education nationale en Pologne (1773–1794), Paris 1941; Kaleta R., Klimowicz M., Prekursorzy oświecenia, Kr. 1953; Kantecki K., F. M. Ossoliński, podskarbi w. kor., Lw. 1880; Karczewski A., Z działalności budowlanej i artystycznej OO. Pijarów w Polsce, „Nasza Przeszłość” T. 15: 1962 s. 225–33; Konarski Sz., Tradycje rodzinne i wyznaniowe ks. S. Konarskiego, „Mies. Herald.” R. 17: 1938 nr 5; Konopczyński W., Geneza i ustanowienie Rady Nieustającej, Kr. 1917; tenże, Konfederacja barska; tenże, Liberum veto, Kr. 1918; tenże, Mrok i świt, W. 1911; tenże, Polscy pisarze polityczni XVIII w., W. 1966; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, W. 1909–10; tenże, Promieniowanie myśli politycznej K-ego, „Nasza Przeszłość” T. 5: 1962; tenże, S. K., W. 1926 (reprod. podobizn., w aneksach 99 listów K-ego); Kot S., Reforma szkolna S. K-ego, Kr. 1923; Kurdybacha Ł., Działalność pedagogiczna S. K-ego, Wr.–W. 1957; Lemke H., Die Brüder Załuski und ihre Beziehungen zu Gelehrten in Deutschland und Danzig, Berlin 1958; Leszczyński R., Z repertuaru teatru pijarskiego, Prace Polonistyczne, S. XIX, 1963; Loret M., Życie polskie w Rzymie, [b. m. i r.]; Michalski J., Plan Czartoryskich naprawy Rzeczypospolitej, „Kwart. Hist.” R. 63: 1956 nr 4–5 s. 33–4, 40–1; tenże, Studia nad reformą sądownictwa i prawa sądowego w w. XVIII, Wr.–W. 1958; Nacher T., Dwa dzieła S. K-ego: „O religii poczciwych ludzi” 1769 i „De religione honestorum hominum”, Spraw. c. k. dyrekcji wyższej szkoły realnej w Stryju, r. 1883; Nowak-Dłużewski J., S. K., W. 1951; Olszewski H., Doktryny prawno-ustrojowe czasów saskich, W. 1961; Plezia M., Dookoła reformy szkolnej S. K-ego, L. 1953; Rose W. J., S. K., London 1929; Rostworowski E., O polską koronę, Wr.–Kr. 1958; Roszkowska W., Polacy w rzymskiej Akademii, „Pam. Liter.” R. 56: 1965 z. 3; Sinko T., Poezja nowołacińska w Polsce, Enc. Pol. PAU, XXI cz. II; tenże, Polski Anti-Lukrecjusz, Rozpr. AU Wydz. Filol., Kr. 1911 XLIX 42–7; Suchodolski B., S. K., w: Studia z dziejów polskiej myśli filozoficznej i naukowej, Wr. 1958; Szujski J., Jerzy Ożarowski i kardynał Fleury, w: Opowiadania i roztrząsania historyczne, Kr. 1886 II; Szulc W., Spory Akademii Wileńskiej z pijarami o wyłączne prawo na szkoły (1723–1753), „Ateneum Wil.” R. 14: 1939 z. 1; Szyjkowski M., Dzieje nowożytnej tragedii polskiej…, Kr. 1920 s. 76–90; Ścibor-Rylski W., Pierwsze pisma polityczne ks. S. K-ego, Lw. 1904; Tretiak J., J. K. jako poeta i filozof, w: Księga pamiątkowa ku czci B. Orzechowicza, Kr. 1916 II; Wąsik W., Kartezjusz w Polsce, „Przegl. Filoz.” R. 40: 1937 i odb. s. 44–8; Weissblum J., K. i jego działalność między r. 1725 a 1736, Spraw. dyrekcji c. k. gimnazjum w Złoczowie za rok szkolny 1903; Wiśniewski J., Historyczny opis kościołów [...] w Pińczowskim..., Mariówka 1927 s. 298; Wojciechowski K., Młodość S. K-ego (1700–1725), „Czas. Akad.” 1895 i odb.; – Historia domus Varsaviensis Scholarum Piarum, Wyd. L. Chmaj, Wr. 1959; Kołłątaj H., Stan oświecenia w Polsce, Wyd. J. Hulewicz, Wr. 1953; Konarsciana, Wyd. S. Biegański, Mikołów [b. r.]; Korespondencja S. K-ego z wujem Janem Tarłą, wojewodą sandomierskim (z lat 1738–1746), Wyd. H. Biegeleisen, „Przew. Nauk. i Liter.” 1883 s. 930–42, 1015–40, 1124–71; (List K-ego do A. Rogalińskiego z r. 1759, opublikował W. Wisłocki), „Kłosy” 1877 t. 2; (List K-ego do J. M. Lubomirskiego z r. 1769, opublikował T. Wierzbowski), Mater. do dziej. piśmiennictwa pol., W. 1904 II; List króla [Stanisława Augusta] do K-ego i dwie mowy powitalne w czasie odwiedzin królewskich w Collegium Nobilium, Wyd. F. Majchrowicz, w: Epoka Wielkiej Reformy, Lw.–W. 1923; Listy S. K-ego, Wyd. J. Nowak-Dłużewski, W. 1962 (reprod. portretu); Lubomirski S., Pamiętniki, Wyd. W. Konopczyński, Lw. 1925; Ludzie Oświecenia o języku i stylu, Oprac. Z. Florczak i L. Pszczołowska pod red. M. R. Mayenowej, W. 1958 I–III; Matuszewicz M., Pamiętniki, Wyd. A. Pawiński, W. 1876 I–IV; Memoriał S. K-ego w sprawie fundacji pijarskiej Głowińskiego we Lwowie, Wyd. W. Konopczyński, w: Epoka Wielkiej Reformy, Lw.–W. 1923; Stanisław August, Mémoires, Leningrad 1924 II; Vet. Mon. Pol., IV cz. 2; Wybrane poezje M. Anioła Duriniego arcybiskupa ancyrańskiego, nuncjusza w Polsce, o S. K-m, spolszczył jeden ze Zgromadzenia XX. Pijarów [ks. S. Biegański], Kr. 1885; – Informacje Jana Buby.

                                                                                                                                                                                                                                      Jerzy Michalski

 

 

Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.
 
 

Powiązane zdjęcia

   

Chmura tagów

TAGI

Za pomocą tagów oznaczamy powiązania tematyczne postaci. Pozwalają one eksplorować serwis wg wybranych przez redakcję najważniejszych tematów dla danej postaci.

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.